Kolejne pokolenie myszek, to sześć młodziaków, trzy samce i trzy samice, które przyszły na świat akurat na Prima Aprilis ;-) - oczywiście od niespokrewnionych rodziców.
Aktualizacja: myszki zrobiły mi primaaprilisowy żart. Za pierwszym podejściem niepoprawnie rozpoznałem płeć. W tym pokoleniu jest 5 samców i jedna samica.
Przy okazji, poszukuję zainteresowanych z okolic Warszawy do wymiany zwierzątek, w ramach dodania świeżej krwi / uniknięcia chowu wsobnego.
sobota, 23 kwietnia 2016
piątek, 8 kwietnia 2016
Pokolenia i kolory
Młode myszki zmieniają w niewielkim stopniu ubarwienie sierści z wiekiem. Widać to na fotografiach poniżej - młode pokolenie (4 tygodnie) ma inną barwę futra niż dorosłe, ok. 3-miesięczne samice (matki młodziaków).
Jeśli ktoś kupuje młode myszki, warto zastanowić się bardzo uważnie, czy lepsza będzie grupa jednej płci, czy mieszana. Z rozmnażaniem zwierząt zawsze wiąże się odpowiedzialność! Oraz konieczność posiadania przynajmniej trzech zbiorników (głównego, na młode samce, na młode samice).
Jeśli ktoś kupuje młode myszki, warto zastanowić się bardzo uważnie, czy lepsza będzie grupa jednej płci, czy mieszana. Z rozmnażaniem zwierząt zawsze wiąże się odpowiedzialność! Oraz konieczność posiadania przynajmniej trzech zbiorników (głównego, na młode samce, na młode samice).
- Pigmejki potrafią się bardzo szybko rozmnażać. Bez kontroli, kolejne mioty mogą pojawiać się co ok. 3 - 3.5 tygodnia. W rezultacie trzeba po 4-5 tygodniach separować młode pokolenia i dzielić wg płci, aby nie narażać się na chób wsobny. Rezultatem chowu wsobnego są bardzo często myszy z wadami genetycznymi: osobniki słabsze, krócej żyjące, lub zdeformowane.
- Chociaż pigmejki osiągają dojrzałość płciową już ok. 6-go tygodnia, warto wstrzymać się z rozmnażaniem, aż samice będą miały 8 do 12 tygodni - dopiero wtedy fizycznie w pełni dojrzewają. Hodowcy, którzy pozwalają myszom na rozmnażanie w bardzo młodym wieku, systematycznie notują mniejsze mioty, słabsze młode, i częstsze przypadki zabijania młodych przez samicę, która nie potrafi sobie z nimi poradzić.
- Pigmejki należy trzymać przynajmniej w parach (tej samej lub różnych płci), ale najlepiej czują się w większych grupach. Bardziej odporne na samotny chów wydają się być samce, co ma uzasadnienie ewolucyjne - w grupie musi być zawsze tyle samo lub więcej samic niż samców, a więc zwykle z grupy wypędzane są nadmiarowe samce. Wypędzane, ale nie ranione lub zabijane. Tak to działa na wolności, ale....
- W niewoli (w terrarium, na ograniczonej przestrzeni), nadmiar samców w grupie oznacza zwykle śmierć dla najsłabszych - po prostu nie mają gdzie uciec. Najważniejsza jest przestrzeń, a nie liczba kryjówek - najlepsza rzecz, jaką można zrobić dla trzymanych w niewoli myszek, to zapewnić im dużo większą przestrzeń, niż zwykle sugerowana - nie tylko poziomą, ale i pionową. Myszki bez problemu wspinają się na ponad 60-80 cm po pionowych strukturach (siatka, kolby prosa senegalskiego, grubsze gałęzie).
Subskrybuj:
Posty (Atom)